Łączenie cech. Piankowe auta.

Podziel się wpisem z innymi!

Łączenie cech. Piankowe auta.

Ćwiczenia polegające na łączeniu cech, w których zadaniem dziecka jest scalić 2 lub więcej odrębnych cech w 1 spójną całość, są bardzo fajne, ponieważ:

• rozwijają myślenie,
• koncentrację,
• pamięć
• analizę i syntezę wzrokową,
• są wstępem do nauki matematyki,
• oraz doskonalą także opanowywanie zasad gramatyki języka.

Tylko co zrobić, kiedy dziecko nie wie skąd bierze się dany obrazek / element w tym lub innym miejscu a tłumaczenia, pokazywania na nic się zdają? Z pomocą przychodzi wtedy złota zasada – nauka przez działanie!

W dzisiejszym wpisie o autach, kołach, piankach, rzepach i łączeniu 2 cech! Zapraszam.

Tak jak wspomniałam przed chwilą miło jest, gdy pokazujesz dziecku planszę, obrazki podajesz 2, 3 przykłady i głowa dziecka trybi 😉 Ale czasem pomimo wielu prób, przykładów dziecko ma z łączeniem np. 2 cech bardzo duży problem. Jasne, że może mu brakować innych umiejętności i to też warto, a nawet trzeba wziąć pod uwagę. Załóżmy jednak, że zrobiłaś wszystko co mogłaś a tu dalej nic! Ja też miałam taką sytuację kilka miesięcy temu. Dlatego zrobiłam to co Ci pokazuję, bo pomogło, zadziałało 😉

Łączenie cech.

Co przygotowałam do zadań?

Piankowe auta z rzepaki

1 duży rzep jest także pod spodem auta.

Koła z rzepami (teraz każdy kolor kół zrobiłabym z materiału o inne fakturze)

Rzep jest pod każdym kołem.

Planszę

Planszę można wykorzystywać również do innych zadań tego typu. Planuję dorobić jeszcze zabawę z kwiatami i ich środkami, meble i zwierzęta oraz materiał atematyczny.

I etap zabawy – Budujemy auta, żeby zobaczyć co, skąd i dlaczego 😉

I tak dalej. Po kolei, pomału dziecko patrzy, działa i stara się pojąć.

II etap – Łączenie cech

Kiedy dziecko na początku zajęć wszystkim autom zamontuje koła,

zrozumie skąd się wzięło np. niebieskie auto z czerwonymi kołami, itd. to na koniec zajęć dopasowuje już całe auta w odpowiednie miejsca. Pokazuję 2, 3 przykłady przed ponownym rozpoczęciem zadania.

I dziecko dalej działa 🙂 aby uzupełnić całą planszę.
Na zdjęciu akurat tego nie ma ale często zamieniam dzieciom kolejność aut i kół, żeby była inna niż na początku zadań, żeby dziecko myślało 🙂

Podsumowanie

Samo przygotowanie planszy jest dość czasochłonne, nie ma co tego ukrywać ale uważam, że warto poświęcić 1 wieczór na opracowanie ćwiczenia 🙂 Jestem ciekawa czy podejmiesz się podobnego wyzwania 🙂 Rzecz jasna, można wykorzystać już gotowe,kupione elementy tylko zrobić planszę 🙂 Powodzenia!

Podziel się wpisem z innymi!