Colorino. Ajtejnatywy odcinek 7.

Podziel się wpisem z innymi!

Colorino

Co jakiś czas na blogu pojawiają się wpisy z cyklu Ajtejnatywy. Wcześniejsze posty były o:

• pomocy Powtarzam, rozumiem, nazywam – super pomoc dla dzieci z ORM, zaburzeniem mowy o typie afazji, alalią, autyzmem, dwujęzycznych lub wielojęzycznych,
• grze Pory roku z Granny – gra edukacyjna dla dzieci małych i dużych,
• Kartach Dialogowych Saga i o grze Story Cubes – świetne pomoce do kreatywnego rozwijania słownictwa,
• grze Shopping list – angielska gra o zakupach,
• grach ruchowych w terapii logopedycznej,
• grze Balansujący księżyc – gra zręcznościowo – manualna, w której zakochuje się każde dziecko, rodzic i terapeuta 😉

Także o tym już było i zawsze możesz do tego wrócić. A dziś, w 7 odcinku, będzie o grze, która kształtuje umiejętność, nazwaną szczytnie, łączenie cech 🙂 Jak to zawsze w Ajtejnatywach bywa, będzie o tym co autor miał na myśli i o kilku sposobach wykorzystania tej gry inaczej! Zapraszam!

COLORINO

Colorino to gra niemieckiej firmy Ravensbuger. W Polsce ta gra została wydana przez firmę Logo. Producent przewidział grę dla dzieci od 3 do 6 lat.

Colorino – co jest w pudełku?

4 plansze (dość małe niestety i graficznie pozostawiające wiele do życzenia 😉 )

2 kostki (jedna z 4 kolorami a druga z 5 kształtami, na wolnych miejscach na kostkach są jokery).

Dużo kolorowych figur geometrycznych 🙂

Colorino – jak grać w różne wersje gry?

Wersja najprostsza

Dziecko lub dzieci wybierają sobie plansze. Obok nich leżą figury geometryczne. Dzieci uzupełniają swój obrazek odpowiednimi figurami. Gra wygląda tak:

Wersja średnio zaawansowana

Dziecko lub dzieci wybierają sobie plansze. Obok nich leżą figury geometryczne. Najmłodszy gracz rzuca kostką z kształtami. Gdy na kostce wypadnie kształt figury, która jest na jego obrazku, wyszukuje ją i nakłada na swój obrazek. Wygląda to tak:

Wersja zaawansowana

Wszystko wygląda jak wcześniej, tylko dziecko lub dzieci rzucają dwoma kostkami i muszę połączyć dwie cechy, wyszukać figurę o odpowiednim kształcie i kolorze oraz sprawdzić czy na ich obrazku takie połączenie występuje. Rozgrywka wygląda tak:

Colorino Ajtejnatywnie

Układanie obrazków

Rozkładam przed dzieckiem wszystkie możliwe figury geometryczne. Zadaniem dziecka jest stworzyć jego własny obrazek, używając do tego kartoników. Dziecku młodszemu warto zasugerować, co ma ułożyć. Starszak poradzi sobie bez podpowiedzi.

Rysowanie obrazków

Tu w zależności od wieku dziecka wykorzystuję jedną lub 2 kostki. Prócz kostek potrzebne będą białe kartki formatu A4 oraz kredki w kolorach na kostce (żółta, czerwona, zielona, niebieska).

Załóżmy, że gramy 2 kostkami. Zarówno dziecko jak i ja mamy kartki przed sobą. Rzucam kostkami. Wypada np. niebieski i kwadrat, więc na swojej kartce rysuję niebieski kwadrat. Następnie ruch wykonuje dziecko. Oczywiście można stworzyć tak cały obrazek lub rysować figury w odpowiednich kolorach tak dla samej frajdy nauki kolorów i kształtów.

Sekwencje

Ustal ile elementów ma być w sekwencji. Załóżmy, że 3. Dziecko wybiera sobie 3 różne kształty, np. koło, trójkąt i kwadrat. Następnie odrysowuję pierwszy wagonik, wykorzystując do tego z zasady niepotrzebny element znajdujący się w zestawie.

Po demonstracji dziecko kontynuuje rysowanie wagoników.

Kolejnym punktem w tym wariancie jest obrysowanie wybranych przez dziecko kształtów w pierwszym i w każdym kolejnym wagonie – ćwiczenie kontynuowania sekwencji.

Gdy ten etap zostanie skończony można zaproponować dziecku usystematyzowane pokolorowanie sekwencji, czyli np. kwadrat – niebieski, trójkąt – żółty, koło – czerwone lub utrudnić sprawę. Kształtów na kostce jest 5 a my wybraliśmy tylko 3 z nich. Dlatego trzeba wykonać rzecz następującą:

Zadaniem dziecka jest rzucanie obiema kostkami i łączenie cech, które się na nich pojawiły. Ponadto, jest ćwiczone także rozszyfrowywanie informacji. Oczywiście sekwencje są kolorowane przez dziecko:

Ułóż/ narysuj tak samo

Układam przed dzieckiem „coś” 🙂 Zadaniem dziecka jest albo ułożyć dokładnie to samo albo przerysować to, co widzi, zachowując kształty i kolory figur.

Podsumowanie

W dzisiejszym poście nieco więcej zdjęć niż w kilku ostatnich wpisach. Mam nadzieję, że Ajtejnatywy Ci się przydają. Pamiętaj, że wcale nie musisz mieć dokładnie takiej samej gry. Może możesz (wspaniały język polski 🙂 ) wykorzystać elementy z innych pomocy, by poćwiczyć z dzieckiem podobnie. Życzę Ci owocnego poszukiwania. A teraz sama lecę, pędzę, bo jeszcze sporo pracy przede mną. A nad czym? Niedługo się dowiesz 🙂

Aha. I musisz mi wybaczyć światło na niektórych zdjęciach, ponieważ jak piszę tego posta to świat za oknem – godzina 13.10, wygląda tak (mniej więcej od 2 tygodniu 😉 ):

[newsletter_form form=”1″]

Podziel się wpisem z innymi!