Logopasja i Logopedia Praktyczna Przed urlopem, który na dobre się nie zaczął i już się skończył. Ponoć to co dobre szybko się kończy, no ale do rzeczy. Koniec marudzenia 🙂 To przed tym właśnie urlopem popełniłam pewien tekst dla serwisu Logopedia Praktyczna, w którym opisałam przypadek pewnego chłopca z niedokształceniem mowy o typie afazji ekspresyjnej. W artykule opowiedziałam pokrótce jak pracowałam i nadal pracuję z dzieckiem. Jeżeli jesteś terapeutą obecnym lub przyszłym zachęcam Cię do zapoznania się z treścią artykułu, może odnajdziesz w nim coś, co Cię zaciekawi. Jeżeli jesteś rodzicem i szukasz odpowiedzi na frapujące Cię pytania odnośnie rozwoju mowy u Twojego dziecka, zajrzyj i przeczytaj. Jeśli będziesz mogła przyrównać swoje dziecko do Tomka udaj się czym prędzej do logopedy. Kiedy kłopot Twojego dziecka jest odmienny od przypadku chłopca, to też udaj się do logopedy 🙂 Na sam koniec chciałabym podziękować Rodzicom Tomka 🙂 za możliwość przedstawienia jego, a w sumie naszej językowej podróży. Bez ich otwartości i rozumienia całej sytuacji tekst by nie powstał. Jeszcze raz dziękuję! Kamila Logopasja 🙂
Czytaj dalej...Tag Archives: polski logopeda online kamila czachorowska
Przerwa świąteczna i …
Przerwa Świąteczna. Coraz więcej słońca za oknem, coraz cieplej… cudowna pogoda, wiosna i Święta Wielkanocne. Między innymi z tych i innych powodów 🙂 w dniach od 4 kwietnia do 12 kwietnia będę nieuchwytna pod numerem telefonu podanym w kontakcie strony. Dlatego proszę o ewentualne pisanie e-mail’i lub wiadomości na fb. Odpiszę jak wrócę 🙂 Przerwa świąteczna Korzystając z okazji chciałabym złożyć Ci i Twoim bliskim życzenia: Niech Wielkanoc napełni Twoje serce radością, miłością i spokojem.Życzę Ci radosnego, wiosennego nastroju podczas dzielenia się posiłkiem przy wspólnym stole, w gronie najbliżej rodziny. Niech te Święta przepełnią Was wszystkich radością i wiarą. Smacznego jajka oraz mokrego dyngusa. Wesołego Alleluja!
Czytaj dalej...Przez zmysły do mówienia część 2.
Zmysły. Dziś czeka na Ciebie kolejna porcja ćwiczeń pozwalających na stymulację zmysłów. Ostatnio było o wzroku i węchu. Tym razem opowiem o słuchu, smaku i dotyku. Zapraszam zatem do słuchania, smakowania i dotykania. Postaram się pobudzić Twoje zmysły tym postem! 🙂
Czytaj dalej...Nominacja do nagrody – Wybitny Polak w Anglii.
Kamila Czachorowska. Gdyby ktoś powiedziałby mi jakieś 2 lata temu, że po skończeniu studiów logopedycznych na Wydziale Nauk Społecznych, Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Gdańskiego oraz na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym wyjadę do Anglii i będę…
Czytaj dalej...Jak motywować rodziców do współpracy z logopedą?
Jak motywować rodziców? Każda osoba, która pracuje z ludźmi począwszy od logopedy przez dietetyka a na trenerze osobistym skończywszy powie, że w różnego rodzaju działaniach, które mają na celu zmianę stanu obecnego na inny – lepszy, ważne jest kilka tych samych kwestii. Mam tu na myśli: dostrzeżenie problemu, motywacja do działania i systematyczność w dążeniu do wyznaczonego celu. W przypadku pracy logopedycznej z dziećmi dużą rolę odgrywają rodzice. To najczęściej ich zaangażowanie w terapię i współpracę z terapeutą, przynosi wymierne rezultaty. Co więcej, dziecko często przez pryzmat postawy rodzica podchodzi do zajęć. Mam tu na myśli sytuację, w której rodzic nie ma motywacji do działania, przychodzi na zajęcia i spodziewa się cudów. Wtedy dziecko widząc jego postawę najczęściej ją przejmuje. Dzieje się to w pewien sposób niezależnie od dziecka. Natomiast, gdy terapia jest ważna dla rodzica to i dziecko współpracuje inaczej z terapeutą. Z perspektywy logopedy wiem, że praca terapeutyczna z dziećmi ma dwie strony medalu. Taką dosłowną – zajęcia z dzieckiem oraz taką „ukrytą” – motywację rodzica do wzięcia odpowiedzialności za proces terapeutyczny i jego wyniki. Mam nadzieję, że wstęp Cię zaciekawił, bo chciałabym Ci opowiedzieć o tym jak zmotywować rodziców, żeby im się chciało pracować z dzieckiem w domu. Zapraszam!
Czytaj dalej...LzP 003: Cuda logopedyczne.
Cuda logopedyczne. Na dobry początek posłuchaj proszę nagrania, w którym opowiadam o dziewczynce o imieniu Róża. Jest ona doskonałym przykładem dyslalii wielorakiej. Trafiła do mnie na terapię w maju 2014 roku. W podcaście zamieściłam próbki wyrazów nagrane w dniu diagnozy oraz z pierwszych zajęć a także nagranie, które zrealizowałam tydzień temu po około 7-miu miesiącach pracy. Róża realizuje dokładnie te same wyrazy, co podczas diagnozy. Ale jak to robi? Posłuchaj i przekonaj się sama 🙂
Czytaj dalej...Ćwiczenia rozumienia część 2.
Ćwiczenia rozumienia. Dwa tygodnie temu pisałam o ćwiczeniach rozumienia. Zgodnie z obietnicą wracam do tego tematu, żeby przejść do omówienia trudniejszych zadań. Chcę jeszcze raz zaznaczyć, że… BEZ ROZUMIENIA NIE MA MÓWIENIA! Sądzę, że dłuższy wstęp jest zbędny 🙂 Po prostu zapraszam do lektury!
Czytaj dalej...Ćwiczenia rozumienia część 1.
Ćwiczenia rozumienia Kiedy zaczęłam pisać o rozumieniu byłam w trakcie przygotowywania się do szkolenia. Fakt faktem szkolenie już się odbyło a tekst nadal, do dziś, był zapisany w folderze roboczym. Ciągle go redagowałam, zmieniałam i dopracowywałam. Treść wpisu jest bardzo teoretyczne, ale znajdziesz w nim także konkretne praktyki dotyczące rozwoju rozumienia. Teoria bez praktyki jest jak ocean bez wody. Ładne, co nie? Jednak nie moje 🙂 Zanim przejdę dalej i opowiem Ci o tym jak ćwiczyć rozumienie z dziećmi przeczytaj proszę krótką historię, która przydarzyła mi się w przeszłości.
Czytaj dalej...Kurs na konkurs #1
Mimo bardzo ciężkiego tygodnia postanowiłam zaprosić Cię do konkursu. Mam sporo postanowień na Nowy Rok, które w ramach bloga chciałabym spełnić, a konkursy to właśnie jedno z nich. Ostatni weekend stycznia jest idealnym momentem na rozpoczęcie zabawy. Za oknem zimno dlatego spróbujmy się rozgrzać konkursem!
Czytaj dalej...Kategoryzacja według wielkości i kształtu.
Ostatnio pisałam o kategoryzacji według koloru. Dziś chcę opisać pomysły na ćwiczenia kategoryzacji według wielkości i kształtu. Część z nich jest prosta. Przeznaczona jest dla dzieci, którym takie kategoryzacje sprawiają trudność lub takich, których rodzice, opiekunowie chcą bawić się w użyteczne zabawy 🙂 Kolejność pojawiania się wpisów na blogu nie jest przypadkowa. Najłatwiejsza jest kategoryzacja według koloru, dlatego opisałam ją jako pierwszą, potem według wielkości a na końcu według kształtu. Oczywiście po tym etapie ćwiczenia kategoryzacji się nie kończą 🙂 Napiszę o tym na pewno w kolejnych postach. A teraz, żeby nie przedłużać zapraszam do lektury 3… 2… 1… Kategoryzacja według wielkości i kształtu.
Czytaj dalej...