Tiger – ulubiony sklep logopedy! Dziś będzie post bardzo krótki i bardzo szybki! Tak jak u większości z Was praca wre przed końcówką roku szkolnego. Co prawda u mnie koniec zajęć stacjonarnych dopiero za około 1,5 miesiąca ale już się dzieje! Ok, nie przedłużając, zaczynajmy! Tematem przewodnim wpisu będzie mój ostatnio (od jakichś 2 lat, może dłużej ;)) bardzo lubiany sklep z, jak to określa mój Mąż, estetycznie i nowocześnie wykonanymi pierdołami 🙂 No i się z nim zgadzam w 100% 🙂 Tyle, że ja w tych pierdołach odnajduję wiele ciekawych pomysłów, które można śmiało wkomponować w terapię. A cena… jak dla mnie idealna. Powiedziałabym, że wielu gier / zeszytów/ gadżetów zbyt niska, patrząc na ich wykonanie, trwałość i wielofunkcyjność. A nie zapominaj proszę, że mam bardzo duże porównanie do wielu gier na rynku polskim, angielskim i chińskim 😉 Zapraszam!
Czytaj dalej...Tag Archives: polski logopeda austria
Technologie w gabinecie logopedy.
„Technologie w gabinecie logopedy” – zdziwił Cię tytuł posta? O to chodziło 🙂 Czy używam technologii w gabinecie? Jasne że tak! Tyle, że w pewnych, ściśle określonych sytuacjach, nie z każdym dzieckiem, nie na każdych zajęciach i z dużą dawka ostrożności. W dzisiejszym poście będzie trochę o tych narzędziach, które pomagają mi opracowywać materiały na zajęcia. Ale także o tym, z czego korzystam razem z dzieckiem na zajęciach.
Czytaj dalej...Fifty na pół gościem Logopasji!
Miesiąc temu opublikowałam wywiad z dwujęzyczną Gabrysią. Jeżeli nie czytaliście i nie słuchaliście to zapraszam.Kiedyś pisałam post o tym jak nie pracować z dzieckiem dwujęzycznym. Tytuł wpisu mówi sam za siebie 🙂Dość dawno temu naskrobałam tekst o tym jak wspierać język polski na obczyźnie. Dziś do tego tekstu dodałabym trochę i spojrzała na temat inaczej 🙂 Może ja jakiś czas to uczynię 😉No i chyba najstarszy wpis o wadach wymowy w kontekście polskich dzieci z UK. Moje badania. To post z czasów, gdy na dwujęzyczność patrzyłam jak polski logopeda, który przyjechał do UK. Od tego czasu strasznie dużo się zmieniło i w moim warsztacie i wiedzy. Choć ciągle muszę to wszystko zgłębiać 🙂 Dziś zapraszam Was na wywiad z Kasią z USA, która obecnie mieszka w Japonii i prowadzi Kanał na YT Fifty na pół. Z jednego z jej materiałów pochodzi powyższa grafika. Znacie Kasię i jej kanał? Jeśli nie, zachęcam! Pozwoliłam sobie skomentować kilka wypowiedzi Kasi, żeby tekst był przydatny dla rodziców polskich dzieci, które mieszkają poza Polską oraz terapeutów, do których może trafić dziecko dwujęzyczne. Tak jak widzicie moje komentarze są zapisywane kursywą. Wszystkie wypowiedzi Kasi są napisane przez nią. Zostawiałam to specjalnie w formie niezmienionej, żebyś mogła zobaczyć, jak wygląda naturalny język Kasi. Myślę, że to ciekawa sprawa 🙂 Zapraszam!
Czytaj dalej...LzP 008: Dwujęzyczna Gabrysia
LzP 008: Dwujęzyczna Gabrysia. Podcastu na blogu już dawno nie było. Oj dawno. Dlatego dzisiejszy jest dość wyjątkowy. Jednak nie tylko dlatego, że pojawił się po długiej „ciszy w eterze” ale ze względu na mojego Towarzysza rozmowy… LzP 008: Dwujęzyczna Gabrysia. Podcastu na blogu już dawno nie było. Oj dawno. Dlatego dzisiejszy jest dość wyjątkowy. Jednak nie tylko dlatego, że pojawił się po długiej „ciszy w eterze” ale ze względu na mojego Towarzysza rozmowy…
Czytaj dalej...3 pomysły na… Dopełniacz!
Tak sobie ostatnio usiadłam przed komputerem, zajrzałam na blog i stwierdziłam, że dawno nie pisałam oraz że sporo minęło od publikacji ostaniej gry! No to dziś będzie post z 3 grami na raz!!! Czyli 3 pomysły na… Dopełniacz! 😉
Czytaj dalej...Kubczaki, czyli gra z kubeczków do szotów!
Znasz może grę „Cup competition” z Tigera lub „Speed cups”? Podejrzewam, że ta 2. była tak naprawdę pierwszą, ale mniejsza o to. Co nie zmienia faktu, że ani jednaj ani drugiej nie mam 😉 Za to pewna mama (pozdrawiam Marta! :)), do której dziecka jeżdżę na zajęcia pewnego grudniowego przedpołudnia pokazała mi grę z Tigera. I stwierdziłam – zrobię! No i zrobiłam, Kubczaki, czyli gra z kubeczków do szotów!, bo wiesz, miałam tak mało do ogarnięcia przed świętami 😉 Gra była już testowana, dzieciaki ją lubią, więc się nią dziś z Tobą dzielę! Zapraszam!
Czytaj dalej...Pomiędzy genami. Historia Krzysia.
Pamiętasz podcast traktujący o Historii Róży albo Językową podróż Tomka? Jeżeli nie, to zapraszam do przesłuchania i poczytania. W dzisiejszym poście „Pomiędzy genami. Historia Krzysia” pozostaniemy w temacie prawdziwych historii. Z racji tego, że naprawdę przeczytałam Twoje odpowiedzi w ankiecie pt. Co dalej z blogiem? 🙂 postanowiłam, że co jakiś czas będę podrzucała Ci opis przypadku, który moim zdaniem jest ciekawy i niestandartowy. Dziś post o Krzysiu, który urodził się z Zespołem Silvera – Russella. Zapraszam! Pamiętasz podcast traktujący o Historii Róży albo Językową podróż Tomka? Jeżeli nie, to zapraszam do przesłuchania i poczytania. W dzisiejszym poście „Pomiędzy genami. Historia Krzysia” pozostaniemy w temacie prawdziwych historii. Z racji tego, że naprawdę przeczytałam Twoje odpowiedzi w ankiecie pt. Co dalej z blogiem? 🙂 postanowiłam, że co jakiś czas będę podrzucała Ci opis przypadku, który moim zdaniem jest ciekawy i niestandartowy. Dziś post o Krzysiu, który urodził się z Zespołem Silvera – Russella. Zapraszam!
Czytaj dalej...Polonijny Dzień Dwujęzyczności 2017
Polonijny Dzień Dwujęzyczności 2017! Na początek kilka oczywistych oczywistości. Wiesz, że od prawie 5 lat mieszkam poza Polską (jak ten czas leci!). Pracuję tutaj (i nie tylko) z dziećmi, które są dwujęzyczne lub są na początku swojej drogi stania się dwujęzycznymi lub wielojęzycznymi. Jeżeli choć trochę śledzisz życie polonijne wiesz, że w najbliższy weekend – 21 – 22. 10. 2017 będzie obchodzony kolejny Polonijny Dzień Dwujęzyczności. Cała inicjatywa została zapoczątkowana w USA ale obecnie w związku z tym Dniem dzieje się wiele na całym świecie. Możesz sobie doczytać o tym tutaj. Organizowane są wykłady, spotkania, parady, występy, itp. Na wesoło świętuje się dwujęzyczność i podkreśla się wartość uczenia dzieci języka polskiego na obczyźnie. A z racji tego, że dla mnie język polski jest bardzo bliski i drogi, chciałabym napisać o czymś co jest dla mnie chlebem powszednim. Zapraszam! 🙂
Czytaj dalej...Nie zaczynaj pracy od dupy strony!
Nie zaczynaj pracy od dupy strony! Planowy post miał być o czymś innym (czytałam przecież Wasze odpowiedzi w ankietach i wiem, czego na blogu szukacie najczęściej) ALE kilka dni temu wrzuciłam na FB pewien krótki opis dziecka i wymowny „plakat” na podsumowanie tego, co myślę o całej tej sytuacji. No i się zaczęło… z jednej strony hejt a z drugiej… …chciałabym odpowiedzieć na kilkadziesiąt konkretnych pytań, które dostałam na FB i na skrzynkę e – mail 🙂 Zapraszam!
Czytaj dalej...Hit sezonu letniego! Gra Rhino Hero.
Jakiś kawałek czasu temu pisałam o hicie sezonu zimowego. Jeżeli nie widziałaś poprzedniego posta to jak zawsze zapraszam. Dziś w pewnym sensie kontynuacja tamtego wpisu, zmieniam tylko porę roku i nieco konwencję 😉 Ostatni hit sezonu był w stylu DIY, ten natomiast będzie o zakupionej grze, która podbiła serca „moich dzieci” – hit sezonu letniego! Gra Rhino Hero 🙂 Zapraszam!
Czytaj dalej...