logopasja praca

UWAGA PRACA – Poszukujemy terapeuty a może i dwóch!

  UWAGA PRACA! Logopasja to dynamiczny zespół, którego celem jest prowadzenie najwyższej jakości terapii oraz szerzenie wiedzy z zakresu logopedii, dwujęzyczności oraz norm rozwojowych dzieci wśród Polaków. Główny gabinet znajduje się w Swindon w Anglii, gdzie prowadzimy terapię logopedyczną i rozwojową już od ponad trzech lat. Stworzyliśmy również portal WWW, na którym publikujemy wartościowe artykuły oraz nowinki ze świata logopedii. Prowadzimy także szkolenia oraz realizujemy projekt wydawnictwa, tworząc własne pomoce i materiały dydaktyczne. Wdrażamy właśnie nowy projekt i potrzebujemy Twojej pomocy. Brzmi ciekawie? Teraz sama możesz do nas dołączyć!

Czytaj dalej...
dopelniacz po raz kolejny

Dopełniacz po raz kolejny!

Dopełniacz. Nie przez przypadek podrzuciłam Ci wczoraj na facebook’u logopasji stary wpis o ćwiczeniach z dopełniaczem. Zaproponowane tam ćwiczenia są dobre na początku terapii i nadają się bardziej dla młodszych dzieci niż np. dla dzieci 5+. Rzecz jasna czasem i z 5 – latkiem trzeba robić wszystko od początku, bo w terapii zawsze bierze się pod uwagę wiek rozwojowy dziecka a nie wiek metrykalny. Ale dziś nie o tym! No to o czym?!

Czytaj dalej...
czytanie

To coś więcej niż czytanie!

  Kiedy wczoraj po raz kolejny zapytałam N. co mu się podobało na zajęciach i jakie chciałby mieć zadania na kolejnym spotkaniu – usłyszałam: Układanki i czytanki! 🙂 To stwierdziłam, że pora najwyższa pokazać Ci jeden ze sposobów na czytanie ze starszakami. Rzecz jasna, można dostosować poziom zadania do dziecka młodszego. Chodzi głównie o mechanikę ćwiczenia. Ciekawa o co chodzi? Zapraszam.

Czytaj dalej...
kolorowe patyczki

Kolorowe patyczki. Ale nuda!

  Kolorowe patyczki 🙂 O syntezie i analizie wzrokowej często piszę, sama dobrze o tym wiesz, jak śledzisz blog. No i… pojawia się problem, bo… dziś znowu o tym będzie, tylko, że inaczej! Ale nuda…!  Dziś post o kolorowych patyczkach w ćwiczeniach percepcji wzrokowej. Zapraszam!

Czytaj dalej...
hardkorowe układanki lewopółkulowe

Hardkorowe układanki lewopółkulowe.

  Układanki lewopółkulowe. Ostatnio coraz częściej, „fala” zaczęła się od stycznia 2016 roku, trafiają do mnie dzieci dyslektyczne lub z ryzyka dysleksji. Kiedyś nie miałam tylu starszych dzieci, u których widać problemy m.in. z czytaniem ze zrozumieniem i pisaniem, zarówno w języku angielskim jak i polskim. Istnieje cały wachlarz ciekawych ćwiczeń, które na terapii dziecka dyslektycznego można zaproponować. Począwszy od syntezy i analizy wzrokowej, grafomotoryki, przez ćwiczenia pamięci i procesów lewopółkulowych do ćwiczeń czytania ze zrozumieniem i pisania. Dziś nie chciałabym pisać o tym wszystkim, bo post byłby baaardzo długi 😉 Skupię się, tak jak w tytule, na hardkorowych układankach lewopółkulowych. Zapraszam!

Czytaj dalej...

100 pytań do…

Pytania w życiu dziecka stanowią bardzo ważny wyznacznik jego prawidłowego rozwoju. Mam tu na myśli zarówno rozumienie pytań, odpowiadanie na nie i ich zadawanie. Zawsze w terapii pytania odgrywają dla mnie istotną kwestię. Staram się wymyślać coraz to więcej gier i zabaw, które będą sprzyjały rozumieniu, odpowiadaniu i samodzielnemu zadawaniu pytań przez dziecko. Jeżeli śledzisz mój blog, to wiesz, że jakiś czas temu światło dzienne ujrzała gra o pytaniu Dlaczego? w połączeniu z emocjami 🙂 Dziś chcę Ci pokazać nową grę, która nazywa się…

Czytaj dalej...

Łączenie cech. Piankowe auta.

Łączenie cech. Piankowe auta. Ćwiczenia polegające na łączeniu cech, w których zadaniem dziecka jest scalić 2 lub więcej odrębnych cech w 1 spójną całość, są bardzo fajne, ponieważ: rozwijają myślenie, koncentrację, pamięć analizę i syntezę wzrokową, są wstępem do nauki matematyki, oraz doskonalą także opanowywanie zasad gramatyki języka. Tylko co zrobić, kiedy dziecko nie wie skąd bierze się dany obrazek / element w tym lub innym miejscu a tłumaczenia, pokazywania na nic się zdają? Z pomocą przychodzi wtedy złota zasada – nauka przez działanie! W dzisiejszym wpisie o autach, kołach, piankach, rzepach i łączeniu 2 cech! Zapraszam.

Czytaj dalej...

Wesołe abecadło. Ajtejnatywy odcinek 10.

Wesołe abecadło. Pamiętasz jak w szkole wkuwałaś regułki ortograficzne, kiedy to piszę się 'ó’, 'rz’, 'ż’, itd. Najgorsze było to, że zasady w głowie były, to i tak trudno było z nich korzystać, bo przecież zawsze są jakieś wyjątki, które rzekomo potwierdzają regułę! 😉 A nawet, gdy już znalazłaś ten wyraz, który ma być tym wyrazem zamiennym i odkrywa on przed Tobą zasadę, której szukasz to się okazuje, że to nie ten wyraz… 🙂 I tak w kółko! Dlatego, gdy ja pracuję nad ortografią ze starszakami, które super czytają i piszą mi wypracowania, podchodzę do tego inaczej. Po co im regułki? Skoro one i tak nie zawsze działają! Lepiej i łatwiej przychodzi opatrzyć się ze słowem. W dzisiejszym poście o grze, która umila naukę ortografii! Zapraszam.

Czytaj dalej...
liczmany

Liczmany drewniane – Recenzja (3).

  Ostatnio stałam się posiadaczką kilku bardzo fajnych gier z Wydawnictwa Epideixis. Gry ruszyły do boju, były testowane przez moje dzieciaki wielokrotnie i dziś przyszła pora podzielić się z Tobą moimi wrażeniami na temat pierwszej z nich. Dziś w cyklu pt. Moim zdaniem…  pod lupę biorę Liczmany. Gorąco zapraszam!

Czytaj dalej...

Kto pyta nie błądzi! Dlaczego? Emocje 1

Dlaczego? Rozumienie pytań oraz ich samodzielne zadawanie przez dziecko jest niezwykle ważnym elementem jego rozwoju. Kiedy przychodzi do mnie na zajęcia dziecko, które ma duże problemy z rozwojem mowy nie zadaje także pytań. Gdy terapia idzie pomyślnie i dziecko ładnie nadgania swoje braki, zaczynam dopytywać rodziców, czy dziecko zaczęło zadawać Wam pytania. I wtedy najczęściej odpowiedź brzmi: Tak! Pyta o wszystko! A co to? Co robisz? Gdzie np. tata? A dlaczego teraz obiad? I jak to rodzice często podkreślają, pytań jest cała masa. Jest to bardzo duży i istotny dla mnie krok w każdej terapii! Potem lawina pytań dotyka także i mnie na zajęciach i wtedy dzieci zadają mi takie pytania, nad którymi sama nie miałam wcześniej namysłu 😉 I to jest super! W dzisiejszym poście o grze, która powstała na potrzeby moich terapii. Brakowało mi takiej pomocy, to ją sobie wymyśliłam a Ola opracowała 🙂 I ta-dam! Jest!

Czytaj dalej...