Dziś na tapecie składane historyjki do samodzielnego wykonania i świetnej zabawy! Za cel obrałam sobie, że gra/ pomoc (składana historyjka) musi: zamknąć się w obrębie tylko jednej kartki papieru, być mega szybka i oczywiście łatwa do stworzenia (tylko kredki, nożyczki), najlepiej wraz z dzieckiem na zajęciach, nie przed nimi (choć jest to opcjonalne), być atrakcyjna dla dziecka, tak żeby najlepiej samo chętnie do niej wracało, zawierać w sobie działanie, być kreatywna i pobudzać do bycia kreatywnym, stymulować kilka płaszczyzn terapii, być łatwa do przechowania lub/i przekazania dziecku do domu:) Czy mi się udało? Oceń sama!Ja nieskromnie powiem, że moim odczuciu, zrealizowałam powyższe cele w 100% 🙂 Zapraszam!
Czytaj dalej...Tag Archives: autyzm ćwiczenia
Jak pomóc dziecku autystycznemu, czyli o rolach rodziców.
Jak pomóc dziecku autystycznemu? Zawsze będę podkreślać ważność roli rodziców w terapii logopedycznej a także ich wkład w powodzenie i sukces terapii. Mimo, że kiedyś już o tym pisałam to w dzisiejszym poście podejdę do tego zagadnienia zupełnie z inne strony. Na pewno słyszałaś często powtarzane stwierdzenie Mężczyźni są z Marsa a Kobiety z Wenus. Zapewne też wiesz, że w tym powiedzeniu wcale nie chodzi o to, że mężczyźni rodzą się na Marsie a kobiety na Wenus i przylatują statkami na Ziemię. Sens jest zupełnie inny. Chodzi tu o to, że kobiety i mężczyźni są różni. W odmienny sposób postrzegają świat, inaczej czują, myślą, do czego inne przywiązują uwagę, wykazują różne zainteresowania i umiejętności. Nie chodzi o to, żeby sprzeczać się kto jest mądrzejszy lub lepszy. Trzeba raczej zaakceptować to, że jesteśmy zwyczajnie różni. Fakt tej odmienności, z którą nie można się sprzeczać, ma ogromny wpływ na prowadzenie terapii z dzieckiem autystycznym przez jego rodziców w domu. Często, gdy pracuję z dziećmi z całościowymi zaburzeniami rozwojowymi, m. in. autystycznymi, to właśnie mamy tych dzieci i tylko one, są osobami, które ćwiczą z dziećmi w domu. Choć mam też pod swoją opieką dzieci, z którymi częściej ćwiczą ojcowie. Jednak czy wykonywanie ćwiczeń tylko z jednym z rodziców to właściwe podejście? Otóż z naukowego i biologicznego punktu widzenia niekoniecznie.
Czytaj dalej...