Zmysły.
Ciało ludzkie to bardzo skomplikowana machina, która każdego dnia pracuje na pełnych obrotach. Kiedy śpisz, jesz, myjesz się, słuchasz muzyki, Twój mózg zawiaduje wieloma funkcjami, dzięki którym odbierasz wiele bodźców płynących ze środowiska zewnętrznego. Człowiek ma możliwość doświadczania świata przez pięć zmysłów. Poprzez zmysł wzroku, węchu, słuchu, dotyku i smaku. Dzięki nim poznaje i uczy się świata każdego dnia. Czy zastanawiałaś się kiedyś, jak można na nie wpływać i jak je stymulować oraz jakie to ma wszystko ogromne znaczenie? Dzisiaj poruszę dość istotną kwestię w terapii logopedycznej, a mianowicie wielozmysłowe oddziaływanie na dziecko. Zapraszam do lektury!
Zmysły
Na początek zagadka zmuszająca do refleksji 🙂 Czy pamiętasz jak nauczyłaś się, że cytryna jest kwaśna a lizak słodki lub jakie wysokie jest drzewo pod, którym stoisz, jak pachnie w lesie albo co to znaczy, że coś jest gładkie a coś chropowate? Pomyśl przez chwilę i czytaj dalej. Nauczyłaś się to określać, rozróżniać, czuć w momencie, gdy tego doświadczyłaś. Kiedy zjadłaś cytrynę od razu zrozumiałaś co znaczy przymiotnik kwaśna. Nikt nie musiał Ci pisać tego drukowany literami abo dodatkowo tłumaczyć, bo po co. Przecież spróbowałaś cytryny i od tamtego momentu wiesz, że jest ona kwaśna. Taka sama odpowiedź wiąże się z innymi pytaniami, które Ci zadałam w zagadce. Doświadczanie – to klucz do sukcesu. W poście chcę opisać kilka zabaw na zmysł wzroku oraz węchu, które mogą stać się inspiracją do Twoich ćwiczeń z dziećmi. Kolejne zmysły, a więc zmysł słuchu, smaku i dotyku już za tydzień!
Zmysł wzroku
Obszary zawiadujące tym zmysłem znajdują się w płacie potylicznym mózgu. W momencie narodzin dziecko widzi niewiele. Dostrzega przedmioty z odległości około 15 cm od swojej twarzy. Obraz, które widzi noworodek jest bardzo niewyraźny. Kolejny etap w widzeniu dziecka to widzenie wszystkiego w odcieniach czarni i bieli. Potem między 4 a 6 miesiącem życia zaczyna dostrzegać kolory. Dopiero około 18 miesięcy rozwija się zdolność widzenia przez dziecko odległości pomiędzy nim a jakimś przedmiotem. W wieku 5 lat zmysł wzroku funkcjonuje jak u osoby dorosłej. Zmysł wzroku jest niezwykle ważny w ogólnym rozwoju dziecka oraz w rozwoju mówienia. Zatem jak stymulować zmysł wzroku. Dla tych najmłodszych dzieci sprawdzą się zabawki, które są wykonane z materiałów o kontrastowych barwach. Oczywiście zabawy do stymulacji wzroku można tworzyć samodzielnie. To nie takie trudne 🙂
Obrazki na czarnym tle
Są one wykonane z materiałów o kontrastowych kolorach. Mają format kartki A5. To dość duże pomoce. Przez to ich dostrzeżenie i percepcja jest dla dziecka prostsza. Dziecko ma dobrać obrazki parami. To jego główne zadanie 🙂
Plansze czarno – białe
Plansze zdobyłam w jednym z brytyjskich supermarketów ASDA. Zalaminowałam je i dodałam rzepy od siebie 🙂 Prócz stymulacji wzroku dobrze sprawdzają się do nauki rozumienia czasowników oderwać i przykleić oraz innych czasowników pokazanych na obrazkach 🙂
Cienie
By ćwiczyć dobieranie cienia do obrazka wykorzystuję pomoc Cienie logopedyczne autorstwa Marii Faściszewskiej z Wydawnictwa Harmonia. Faktem jest, że w tej pomocy, którą posiadam wszystkie obrazki nacechowane są głoskami z szeregu ciszącego [ś, ź, ć, dź]. Można jednak wybrać z nich te, które przydadzą się do terapii np. dziecka z zaburzeniami rozwoju. Zobacz! Zmieniam tylko ich nazwy lub wykorzystują do ich określenia wyrażeń dźwiękonaśladowczych.
Kontury
O konturach wspominałam już wcześniej. To także super ćwiczenie na zmysł wzroku. Dziś pokażę Ci kolejny sposób na ich ćwiczenia w nieco inne odsłonie. Popatrz jak łatwo możesz to przygotować.
Przydadzą Ci się przedmioty codziennego użytku, choć niekoniecznie. Ja dobierając rzeczy do tej pomocy bazowałam na kształcie koła i prostokąta lub kształtach do nich zbliżonych. Zadaniem dziecka jest wybrać lub wylosować z worka przedmiot i znaleźć jego kontur.
Uzupełnianie luk w obrazkach
Pokazane poniżej obrazki są czarno – białe co oznacza, że będą dla dziecka trudniejsze niż np. takie same obrazki tylko, że kolorowe. Ćwiczenie do wykorzystania z dziećmi z zaburzeniami rozwojowymi a także przydatne do zabaw z dziećmi w normie. Zazwyczaj wykorzystuję je do ćwiczeń warg i języka. Dziecko otrzymuje kartonik po wykonaniu jednego zadania dla buzi i języka. Jest to też ciekawy sposób na konstruktywną przerwę podczas zajęć. Z lewej strony obrazek czarno – biały prostszy, z prawej jedne z trudniejszych 🙂
Ćwiczenia z cyklu Where’s Wally?
Plansze z cyklu Where’s Wally? można jak najbardziej wykorzystywać do ćwiczeń na zajęciach logopedycznych. W bardzo podobnej konwencji opracowałam poniższy obrazek.
Obrazek jest czarno – biały. Dużo się na nim dzieje. Ma wiele elementów. Przez co jest trudniejszy do odczytania. Potrzebna jest dłuższa chwila, by dostrzec co się na nim kryje. Przygotowałam też kartoniki z pokolorowanymi elementami, które dziecko powinno odnaleźć na obrazku. Nie chodzi tu o znalezienie dokładnie takiego samego elementu z kartonika. Jest to swojego rodzaju skrót sugerujący dziecku, że powinno znaleźć np. wszystkie balony lub kamyki lub drzewa. Oczywiście kartoniki z kolorowym elementem pokazujemy dziecku pojedynczo, żeby nie dostało oczopląsu 🙂
Percepcja wzrokowa w oparciu o gry
Dla dzieci 3+ świetnie sprawdzą się gry Pory roku i Tęcza z Granny, o których już pisałam. Inne gry, które często wykorzystuję na zajęciach znajdziesz poniżej.
Dzień i noc
To kolejna fajna pomoc z Granny do zabaw opartych głównie na percepcji wzrokowej, która również dobrze sprawdza się do ćwiczeń w odtwarzanie układu na zasadzie ułóż tak samo. Dzięki tej grze dziecko ćwiczy planowanie działania, logiczne myślenie i wyobraźnię. Klocki oraz książeczka są bardzo solidnie wykonane. jedynym minusem jest to, że gra nie ma pudełka, w którym można przechowywać grę. Tzn. ma pudełko, w którym się ją kupuje ale nie nadaje się ono do trzymania klocków przez cały czas. Powodem jest dziura w kartonie, przez którą klocki po prostu wypadają 🙂
Zadania w grze podzielone są na 4 etapy pod względem trudności. Pierwsze 24 zadania to układy wszystkich klocków pokazane za dnia. Zadania z kart dnia są prostsze. Dlatego nadają się dla dzieci młodszych.
Następne 24 zadania to układy klocków pokazane w książeczce w nocy. Zadanie z kart nocy są już trudniejsze. Dziecko układa klocki tylko na podstawie ich cienia w książeczce. Tutaj trzeba ruszyć głową!
Detektyw
Jest to gra, której mechanizm jest zupełnie odmienny od wymienionych wcześniej. Wyprodukowana oczywiście przez Grannę 🙂 Powinnam zostać chyba nie logopedą tylko przedstawicielem handlowym firmy Granna 🙂
Osobiście nie jestem zadowolona z grafiki tej gry. Odnoszę wrażenie, że powstała ona z odzysku. Znajdują się w niej obrazki z każdej innej gry producenta. Przez to z jednej strony jest mało estetyczna w wyglądzie ale z drugiej strony trudniejsza, choć to chyba raczej zaleta niż wada. Pomimo wielu niedociągnięć w samej oprawie gra jest bardzo obszernie opracowana. Także można z niej korzystać wiele razy. Polega ona na tym, że na małym kartoniku jest powiększony pewien element z jednego z obrazków na dużej planszy. Zadaniem dziecka jest odnalezienie i nazwanie obrazka. Gra z pozoru prosta ale niech Cię to nie zwiedzie 🙂
Przykładowy powiększony fragmentu, który trzeba odnaleźć w jednym z obrazków na dużej planszy.
Dobble
Z założenia gra towarzyska a mimo to świetnie sprawdza się w terapii i zabawie. Jeden mały obrazek z każdej okrągłej karty znajdzie parę na innej karcie. Czasem znalezienie pary obrazków łatwe nie jest 🙂 Kartą wyjściową na poniższym zdjęciu jest karta środkowa. Patrzę na kartę środkową i na kartę na godzinie 11. Obrazek „do pary” w tym przypadku to celownik. A jakie są inne obrazki „do pary” dla kart na godzinie 13, 16 i 19? 🙂
Inne przykłady ćwiczenia percepcji wzrokowej znajdziesz we wcześniejszym wpisie.
Zmysł węchu
Zmysł węchu zaliczany jest tzw. zmysłów chemicznych. Drugim zmysłem chemicznym jest zmysł smaku. Za to, że odbieramy zapachy odpowiada węchomózgowie. Jest to część mózgu wchodząca w składa kresomózgowia zlokalizowana w dolnej, wewnętrznej części płata czołowego. Uważa się, że zmysł węchu jest najstarszym ze zmysłów. Teraz przykład jak go ćwiczyć i stymulować.
Memo zapachowe
Najlepiej oczywiście korzystać z naturalnych substancji, które mają charakterystyczny i intensywny zapach. Do tego celu wykorzystuję pojemniki po Kinder niespodziankach i przyprawy, tj. goździki, oregano, kminek, przyprawy z dalekiego wschodu oraz np. gumę miętową, płyn do płukania tkanin, itp. Zakrywam oczy dziecku. Prezentuję mu jeden zapach. Następnie pokazuję mu kolejne 3 zapachy, 2 nowe oraz 1 do pary do pierwszego zapachu. Oczywiście kolejność pokazywania jest przypadkowa. Kiedy dziecko odgadnie, odsłania oczy i patrzy co tak pachnie. Może też ocenić, czy dany zapach mu się podoba czy nie lub z czym mu się kojarzy.
Nos w nos
Jest to gra z Granny, bo jakby inaczej :), która opiera się na 6 zapachach „uwięzionych” w pudełeczkach. Do każdego zapachu opracowane zostały 4 obrazki z przykładowymi rzeczami, które mogą tak pachnąć. Grafika jest cudowna. Zresztą oceń sama 🙂 Części specjalistów takie przedstawianie świata się nie podoba. Ja też uważam, że nie z każdym dzieckiem można zagrać w te grę. Jeżeli masz dziecko zaburzone i chcesz popracować z nim w oparciu o zmysł węchu patrz punkt pierwszy 🙂 I sprawa jasna. Gra polega na tym, że pokazujesz dziecku obrazki i dajesz do powąchania jeden z zapachów z pudełeczka. Ma ono odszukać wszystkie obrazki, które pasują do zapachu.
A do tego wszystkiego dołączona jest także duża plansza. Połączenie gry zapachowej z ćwiczeniami percepcji wzrokowej. A proszę bardzo 🙂 No to gdzie my tu mamy grilla…?
Przez zmysły do mówienia!
Na początku, gdy brałam się za ten post chciałam opisać wszystkie zmysły. W trakcie pisania co i rusz przybywało mi pomysłów na ćwiczenia, dlatego post będzie miał przynajmniej dwie części 🙂 Zmysły i ich stymulacja to bardzo szeroki temat. Przykładów ćwiczeń jest bardzo wiele. Wystarczy rozejrzeć się wokół siebie i poczuć chęć, aby zacząć stymulować zmysły 🙂 I tak mam wrażenie, że pomysły na zabawy ze zmysłem wzroku i węchu nie zostały wyczerpane, choć jest ich tutaj bardzo dużo. Udanego patrzenia i wąchania. Daj znać jak ćwiczenia sprawdziły się na Twoich zajęciach. A może masz jeszcze inne pomysły, jak pobudzić zmysły?