Drabinkowe części mowy i domki deklinacyjne.

Podziel się wpisem z innymi!

Pamiętasz jak jakiś czas temu pokazywałam Ci na facebook’u logopasji zdjęcie patyczków do lodów? Obiecałam wtedy, że gdy wypróbuję je w akcji na zajęciach napiszę o tym post. I oto jest 🙂

Nauka języka polskiego nie może być nudna, zwłaszcza poza granicami Polski. Podczas nauki dziecko musi działać, dobrze się bawić i nie może uzmysławiać sobie, jak wiele się w danym momencie uczy 😉 Dopóki nauka jest przyjemnością przychodzi z łatwością. Człowiek nie czuje jak mu się rymuje! 🙂

W dzisiejszym poście o tym jak w prosty sposób można podsumować naukę określania (wybranych) części mowy wraz z przypisanymi do nich pytaniami oraz jak ćwiczyć trudną, dla dzieciaków dwu- lub wielojęzycznych, fleksję. Zapraszam!

Drabinkowe części mowy

Do tego celu potrzebna będzie drabinka:

oraz, przywoływane przeze mnie, patyczki do lodów:

W tym zadaniu korzystałam jedynie z tych niekolorowych patyczków, żeby nie ułatwiać wykonywania ćwiczenia.
Ps. Nie wszystkie pytania powyższych części mowy są wypisane 😉
Na patyczkach napisałam różne wyrazy:

Dziecko wybiera sobie patyczek i kładzie go na odpowiedni szczebel drabiny. Jest to swojego rodzaju ćwiczenie kategoryzacji części mowy.

Fajny pomysł (niestety nie mój 🙁 ) na rozróżnianie części mowy znalazłam tutaj 🙂

Domki deklinacyjne

Odmianę wyrazów z młodszymi dziećmi ćwiczę inaczej niż ze starszakami, bo to co malucha zajmuje, starszaka nudzi 😉 Praca logopedy jest pracą pod kątem tworzenia i wymyślania dość wymagającą 🙂 Ze starszymi dziećmi fleksję ćwiczę w taki sposób.

Na kartce A4 układam patyczki, by powstał z nich domek. Piszę  na nich pytania przypadków oraz czasowniki pomocnicze. Wygląda on tak:

Na innych patyczkach piszę 1 (wybrany) wyraz odmieniony przez wszystkie przypadki języka polskiego. Dziecko czyta pytanie i musi dobrać odpowiednią „odpowiedź”, czyli odmienione słowo zapisane na patyczku. Nakłada patyczek z wyrazem na patyczek z pytaniem.

Aby jeszcze bardziej utrwalić i poćwiczyć prawidłowe formy fleksyjne można zaproponować dziecku takie ćwiczenie. Losuje ono patyczek z napisem i następnie układa zdanie z tym wyrazem ale w takie formie, jaka jest zapisana akurat na tym patyczku.

Podsumowanie

Mam nadzieję, że pomysły Ci się spodobały. Dzięki za poświęcony czas. Do przeczytania niebawem!

[newsletter_form form=”1″]

Podziel się wpisem z innymi!