„Technologie w gabinecie logopedy” – zdziwił Cię tytuł posta? O to chodziło 🙂 Czy używam technologii w gabinecie? Jasne że tak! Tyle, że w pewnych, ściśle określonych sytuacjach, nie z każdym dzieckiem, nie na każdych zajęciach i z dużą dawka ostrożności. W dzisiejszym poście będzie trochę o tych narzędziach, które pomagają mi opracowywać materiały na zajęcia. Ale także o tym, z czego korzystam razem z dzieckiem na zajęciach.
Czytaj dalej...Fifty na pół gościem Logopasji!
Miesiąc temu opublikowałam wywiad z dwujęzyczną Gabrysią. Jeżeli nie czytaliście i nie słuchaliście to zapraszam.Kiedyś pisałam post o tym jak nie pracować z dzieckiem dwujęzycznym. Tytuł wpisu mówi sam za siebie 🙂Dość dawno temu naskrobałam tekst o tym jak wspierać język polski na obczyźnie. Dziś do tego tekstu dodałabym trochę i spojrzała na temat inaczej 🙂 Może ja jakiś czas to uczynię 😉No i chyba najstarszy wpis o wadach wymowy w kontekście polskich dzieci z UK. Moje badania. To post z czasów, gdy na dwujęzyczność patrzyłam jak polski logopeda, który przyjechał do UK. Od tego czasu strasznie dużo się zmieniło i w moim warsztacie i wiedzy. Choć ciągle muszę to wszystko zgłębiać 🙂 Dziś zapraszam Was na wywiad z Kasią z USA, która obecnie mieszka w Japonii i prowadzi Kanał na YT Fifty na pół. Z jednego z jej materiałów pochodzi powyższa grafika. Znacie Kasię i jej kanał? Jeśli nie, zachęcam! Pozwoliłam sobie skomentować kilka wypowiedzi Kasi, żeby tekst był przydatny dla rodziców polskich dzieci, które mieszkają poza Polską oraz terapeutów, do których może trafić dziecko dwujęzyczne. Tak jak widzicie moje komentarze są zapisywane kursywą. Wszystkie wypowiedzi Kasi są napisane przez nią. Zostawiałam to specjalnie w formie niezmienionej, żebyś mogła zobaczyć, jak wygląda naturalny język Kasi. Myślę, że to ciekawa sprawa 🙂 Zapraszam!
Czytaj dalej...Rolka po papierze u logopedy!
Od jakiegoś czasu zegar tyka u mnie coraz szybciej. Kalendarz kipi od różnych spraw, zarówno tych prywatnych jak i zawodowych. Dlatego zaczęłam cenić sobie szybkość wymyślania i opracowywania planu spotkania z dzieckiem i przygotowywania pomocy. Bo logopeda też człowiek, nie samą pracą żyje 😉 Jednak nie chciałam, żeby odbijało się to na jakości i atrakcyjności prowadzonych przeze mnie zajęć. W dzisiejszym poście o tym, jak wykorzystać rolki po papierze toaletowym, żeby spotkanie było kreatywne, atrakcyjne dla dziecka, jednocześnie szybkie w przygotowaniu i wartościowe pod katem terapii. Zapraszam!
Czytaj dalej...LzP 008: Dwujęzyczna Gabrysia
LzP 008: Dwujęzyczna Gabrysia. Podcastu na blogu już dawno nie było. Oj dawno. Dlatego dzisiejszy jest dość wyjątkowy. Jednak nie tylko dlatego, że pojawił się po długiej „ciszy w eterze” ale ze względu na mojego Towarzysza rozmowy… LzP 008: Dwujęzyczna Gabrysia. Podcastu na blogu już dawno nie było. Oj dawno. Dlatego dzisiejszy jest dość wyjątkowy. Jednak nie tylko dlatego, że pojawił się po długiej „ciszy w eterze” ale ze względu na mojego Towarzysza rozmowy…
Czytaj dalej...3 pomysły na… Dopełniacz!
Tak sobie ostatnio usiadłam przed komputerem, zajrzałam na blog i stwierdziłam, że dawno nie pisałam oraz że sporo minęło od publikacji ostaniej gry! No to dziś będzie post z 3 grami na raz!!! Czyli 3 pomysły na… Dopełniacz! 😉
Czytaj dalej...Kubczaki, czyli gra z kubeczków do szotów!
Znasz może grę „Cup competition” z Tigera lub „Speed cups”? Podejrzewam, że ta 2. była tak naprawdę pierwszą, ale mniejsza o to. Co nie zmienia faktu, że ani jednaj ani drugiej nie mam 😉 Za to pewna mama (pozdrawiam Marta! :)), do której dziecka jeżdżę na zajęcia pewnego grudniowego przedpołudnia pokazała mi grę z Tigera. I stwierdziłam – zrobię! No i zrobiłam, Kubczaki, czyli gra z kubeczków do szotów!, bo wiesz, miałam tak mało do ogarnięcia przed świętami 😉 Gra była już testowana, dzieciaki ją lubią, więc się nią dziś z Tobą dzielę! Zapraszam!
Czytaj dalej...Logopeda w opałach! Logopedyczne zajęcia DIY.
Logopeda w opałach! Logopedyczne zajęcia DIY. Fajnie jest korzystać z gotowych gier, które ktoś opracował, przemyślał, ładnie wydał, itd. Uważam, że jest to bardzo pomocne i wygodne w prowadzeniu terapii, zwłaszcza jeżeli w Twojej biblioteczce są gry, które możesz wykorzystać wiele razy na różne sposoby (czytaj Twojej wybory są przemyślane 🙂 ). Jednak po kilku latach pracy wiem, że są takie sytuacje na zajęciach, których przewidzieć nie możesz…
Czytaj dalej...Pomiędzy genami. Historia Krzysia.
Pamiętasz podcast traktujący o Historii Róży albo Językową podróż Tomka? Jeżeli nie, to zapraszam do przesłuchania i poczytania. W dzisiejszym poście „Pomiędzy genami. Historia Krzysia” pozostaniemy w temacie prawdziwych historii. Z racji tego, że naprawdę przeczytałam Twoje odpowiedzi w ankiecie pt. Co dalej z blogiem? 🙂 postanowiłam, że co jakiś czas będę podrzucała Ci opis przypadku, który moim zdaniem jest ciekawy i niestandartowy. Dziś post o Krzysiu, który urodził się z Zespołem Silvera – Russella. Zapraszam! Pamiętasz podcast traktujący o Historii Róży albo Językową podróż Tomka? Jeżeli nie, to zapraszam do przesłuchania i poczytania. W dzisiejszym poście „Pomiędzy genami. Historia Krzysia” pozostaniemy w temacie prawdziwych historii. Z racji tego, że naprawdę przeczytałam Twoje odpowiedzi w ankiecie pt. Co dalej z blogiem? 🙂 postanowiłam, że co jakiś czas będę podrzucała Ci opis przypadku, który moim zdaniem jest ciekawy i niestandartowy. Dziś post o Krzysiu, który urodził się z Zespołem Silvera – Russella. Zapraszam!
Czytaj dalej...Polonijny Dzień Dwujęzyczności 2017
Polonijny Dzień Dwujęzyczności 2017! Na początek kilka oczywistych oczywistości. Wiesz, że od prawie 5 lat mieszkam poza Polską (jak ten czas leci!). Pracuję tutaj (i nie tylko) z dziećmi, które są dwujęzyczne lub są na początku swojej drogi stania się dwujęzycznymi lub wielojęzycznymi. Jeżeli choć trochę śledzisz życie polonijne wiesz, że w najbliższy weekend – 21 – 22. 10. 2017 będzie obchodzony kolejny Polonijny Dzień Dwujęzyczności. Cała inicjatywa została zapoczątkowana w USA ale obecnie w związku z tym Dniem dzieje się wiele na całym świecie. Możesz sobie doczytać o tym tutaj. Organizowane są wykłady, spotkania, parady, występy, itp. Na wesoło świętuje się dwujęzyczność i podkreśla się wartość uczenia dzieci języka polskiego na obczyźnie. A z racji tego, że dla mnie język polski jest bardzo bliski i drogi, chciałabym napisać o czymś co jest dla mnie chlebem powszednim. Zapraszam! 🙂
Czytaj dalej...Nie zaczynaj pracy od dupy strony!
Nie zaczynaj pracy od dupy strony! Planowy post miał być o czymś innym (czytałam przecież Wasze odpowiedzi w ankietach i wiem, czego na blogu szukacie najczęściej) ALE kilka dni temu wrzuciłam na FB pewien krótki opis dziecka i wymowny „plakat” na podsumowanie tego, co myślę o całej tej sytuacji. No i się zaczęło… z jednej strony hejt a z drugiej… …chciałabym odpowiedzieć na kilkadziesiąt konkretnych pytań, które dostałam na FB i na skrzynkę e – mail 🙂 Zapraszam!
Czytaj dalej...