Taśma malarska w rękach logopedy!

Podziel się wpisem z innymi!

taśma malarska w rękach logopedy

Co prawda do rozpoczęcia roku szkolnego jeszcze trochę. Być może jesteś na wakacjach, wyjeździe, itp. Po prostu się wakacjujesz 😉 Ja dopiero przed krótką przerwą w pracy, także wszystko przede mną. Teraz praca! Temat dzisiejszego wpisu: Taśma malarska w rękach logopedy.

Mam dla Ciebie dziś bardzo szybki i prosty sposób na uatrakcyjnienie zajęć z użyciem, wspomnianej już w tytule posta, taśmy malarskiej 🙂 Będzie tanio, prosto, szybko i ciekawie dla dzieciaków!

Zapraszam

Motoryka mała

To zadanie jest ćwiczeniem dla najmłodszych lub dla tych dzieciaków, które z rysowaniem i zadaniami usprawniającymi grafomotorykę są na bakier 🙂 Potrzebne będą kredki, taśma malarska, kartka (lub talerzyk papierowy). Taśmę malarską należy przykleić na talerzyk według wymyślonego wzoru. Następnie dziecko bazgrze, tak dokładnie to robi, po talerzyku. Na koniec taśmę należy odkleić i gotowe 🙂 Dzieło wygląda na przykład tak…

Czytanie globalne

Jeśli uczysz dzieci czytania Metodą Symultaniczno – Sekwencyjną® wiesz, że część wyrazów (rzeczowników i czasowników) wprowadza się w tej metodzie globalnie. I też pewnie wiesz, że te wyrazy wymagają utrwalania, powtarzania, utrwalania i powtarzania…! Można to robić na wiele sposobów. Jednym z wielu wykorzystywanych przeze mnie, jest właśnie ten z taśmą malarską. Dzięki temu pracuje prawa półkula, dziecko uczy się czytania i dodatkowo działają paluchy! Chodzi o to, że dziecko podkleja kawałki taśmy z wyrazem pod obrazki 🙂

Czytanie (samogłoski i sylaby)

Kiedyś na facebook’u logopasji opublikowałam zdjęcia z szukania sylab. Polega to na tym, że obklejam gabinet kawałkami taśmy malarskiej z napisanymi samogłoskami, sylabami. Dziecko podczas zajęć musi je znaleźć i odczytać. Oczywiście można to udziwniać, opakować w dobieranie takich samych sylab do siebie, dobieranie sylab do obrazka, itd. Można kombinować.

Wąż

Można go wykorzystać zarówno do czytania, jak, do sekwencji oraz do ćwiczeń mowy spontanicznej 🙂 Przygotowuje się np. sylaby, lub wyrazy. Dziecko przykleja kawałki taśmy (według wzoru – sekwencje), lub pod Twoją prośbę (czytania) a także w przypadkowej kolejności (dziecko czytające). Dzięki temu przykleja napisy, tworząc szkielet opowiada, bajki, itp.

Tor

No i na koniec najbardziej uniwersalny pomysł a mianowicie tor z taśmy. Ja zazwyczaj robię go bardzo dużego na podłodze. Wyklejam taśmą drogę (z pojedynczej taśmy), po której jedzie np. auto lub idzie pluszak. Zarówno auto jak i pluszak napotykają na swojej drodze „coś”, co albo muszą przeczytać, powtórzyć, zrobić. Opcji po raz kolejny jest mnóstwo.

Zachęcam do próbowania!

Taśma malarska w rękach logopedy bardzo uatrakcyjnia zajęcia. Jeśli jesteś ciekawa w jaki sposób możesz zaciekawić dziecko na terapii zajrzyj [TUTAJ].

Podziel się wpisem z innymi!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *